Padł tablet i tata stracił wszystkie dane. W pamięci więc stara się odtworzyć foldery związane z kobietami, z którymi niegdyś coś go łączyło. Trzydzieści siedem wierszy jak zatrzymane w kadrze zdjęcia krótko, lecz obrazowo je charakteryzują, dzięki czemu lektura Tabletu taty przypomina nieco przeglądanie albumu – znajdziemy tu i czułe, i zabawne, i mało przyjemne wspomnienia. Katarzyna, Monika, Ida, Dorota, Anna… nie wiemy, jak wyglądały, ale w zaledwie czterowersowych utworach poznajemy żywe, wyraziste osobowości. Tata ma co wspominać.
Opracowanie typograficzne
Projekt okładki
Darek Foks, Wojtek Świerdzewski
Opinie o książce
Monika Piotrowska-WegnerDzieło Foksa jest czymś na kształt albumu, ale nie znajdziemy w nim zdjęć. Przynajmniej nie w sensie dosłownym, gdyż każda z czterowersówek stanowi poetycki zapis chwili; możemy więc powiedzieć, że przeglądamy zdjęcia, w których obraz zastąpiło słowo. Dzięki temu otrzymujemy od poety coś więcej niż zwykłe portrety kobiet – dostajemy zamrożone wspomnienia, które możemy przeglądać folder po folderze, odnajdywać w nich coraz to nowe szczegóły i analizować każdy detal.
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.