W promocji
Nasz bestseller
Wydrąż mi rodzinę w serze
W swojej debiutanckiej powieści Aleksandra Kasprzak rzeźbi w rzeczywistości zarazem ostro i śmiesznie. Jej bohaterka Gryczanka nie oszczędza ani matki – mistrzyni ciułania z kanonem feminizmu skitranym w kiszonkach, ani ojca - wiecznie podchmielonego nigdy artysty, ani siostry dewotki, ani tej drugiej, której walkę o niebycie bratem wspiera, ani babć: jednej znanej z wróżenia, drugiej – z kradzieży i niszczenia. Ale narratorka nie daje forów także sobie – zręcznie oddziela złożoności społeczne od płaskiej ideologii, dzięki czemu książka nie jest czystą zgrywą o sierpeckich przegrywach, ale wielowymiarowym portretem serowej rodziny (miejscowości, Polski), kreślonym tak ze złośliwością, jak i z czułością.
żerdź
wiatr przywiał do brzucha piasek znad Bajkału
horror vacui
mecz i nabożeństwo
один
poczemuszka
udar
sprawa
sól
gra
szpikulec
a teraz istnieję i zjadam badania
USG
pionier komsomołu
ogień
infekcja
czterystacztery
quiz
два
żelazko z duszą (wieża babla)
walerij giergijew
czternaście
orędzie (22 luty)
ocynk
gruz 200
koncert kobzona
trumienne
wagner
Telegram
Bucza
zeznanie
reduta Ordona
Krynki
Awdijiwka
Nowa Kachowka
z Żadana
amen (pogrzeb Wiktorii)
bawełna
pusto tu
dom
три
dworzec
pociąg (98 godzin)
upał upadł w lipiec
orędzie
murem za życiem
nie wiem jak napisać nóż
wzrok słuch i mowa
karnister
четыре
Opracowanie typograficzne
Opinie o książce
Maciej JakubowiakKasprzak pisze o biedzie, sposobach, czasem najdziwniejszych, jej oswajania i skutkach, jakie ona wywołuje. Ale w żadnym wypadku nie jest to proza zaangażowana. Ważniejsze są tu satyryczne ciągoty autorki. Tworzony przez nią świat trochę przypomina „Rodzinę według Kiepskich”, a trochę „Kości, które nosisz w kieszeni” Łukasza Barysa, choć sama narratorka przyznaje się raczej do inspiracji Dorotą Kotas i Patrycją Sikorą.
Aleksandra Pakieła, VogueBohaterka chce przerwać łańcuch przekazywania traum, chodzi na protesty, cierpi, gdy czyta o katastrofie klimatycznej, uporczywie stara się parentyfikować rodziców. Czy to działa? To powolny proces, ale Kasprzak zostawia czytelników i czytelniczki z nadzieją, że zmiana jest możliwa
DardzińskiStawiam Autorkę na półce obok Masłowskiej i Cieplak. Ciekawe, że Aleksandra Kasprzak ma już swój niepodrabialny styl, który jest inny niż u wymienionych „specjalistek od przegranych życiorysów”. A to przecież dopiero pierwsza książka!
Robert Solski, Kącik popkultury„[…] powieść Aleksandry Kasprzak to naprawdę ciekawa analiza komórki polskiej rodziny i radykalna, „pastowa” komedia w jednym. Ser – i to ten nasz, polski zamojski, a nie żaden wymyślny, zagraniczny Mazdamer – dawno nie był tak smaczny”
Ola1977, Sztukater.pl„Czego się spodziewałam? Zabawnej opowieści złożonej z gagów i obrazków z życia wziętych. Co dostałam? Portret polskiej rodziny zanurzony w absurdzie.”
Z kultury, blog„Pod plastrami rodzinnych animozji, sięgających pokolenia wstecz skrywa się opowieść o dzieciństwie i dojrzewaniu, o poszukiwaniu tożsamości płciowej, o roli kobiety dawniej i dziś, o tym, co dozwolone i zakazane w rodzinie, o niespełnionych marzeniach i straconych szansach. Mądra i ważna narracja ubrana w kostium uszyty z ironii i absurdu.”
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.